Album: "XXX" (CD Pomaton EMI 2010)
Muzyka: D.Kozakiewicz
Słowa: B.Olewicz
Fragment utworu
Droga przez krajobraz wiła się
Ból nakazał nogę z gazu zdjąć
Zachodzące słońce oślepiało mnie
Chciałem zjeść, w hotelu przespać noc
Uniósł dłoń więc zabrałem go
Twarz jak stare jabłko miał
Milczał choć pytań mu zadałem sto
Zanim mi taką radę dał
Nie pytaj kto
Nie pytaj co
Pytasz lub własny pomysł masz
Zabawne, że za późno jest
Gdy odpowiedzi wszystkie znasz
Nie wiem co opętało mnie
By porażek wylać żal
Słuchał jak pychę zdradą splamił gniew
Głowę dam, że się w duchu śmiał
Nie pytaj kto
Nie pytaj co
Za dużo pytań w głowie masz
Zabawne, że za późno jest
Gdy już odpowiedź na nie znasz
=======================
Ciało zbudził przejmujący chłód
W szczerym polu rosą wstawał świt
Ciemno zbyt by wytropić ślady stóp
Na mój głos nie odpowiadał nikt
Nowy dzień szansę nową niósł
Promień światła błysnął w szkle
Nie wiem czemu nagle zawróciłem wóz
W radio ktoś śpiewał cudzy tekst
Nie pytaj kto
Nie pytaj co
Pytasz lub własny pomysł masz
Zabawne, że za późno jest
Gdy odpowiedzi wszystkie znasz