Wyżej

 

Album: "XXX" (CD Pomaton EMI 2010)
Muzyka: G.Markowski
Słowa: B.Olewicz

Fragment utworu  A kysz biała mysz 

 

Kiedy zmora dusi mnie

zrywa sen nad ranem

mówię sobie: walcie się

z wyra dziś nie wstaję!

 

Brzecież ja dokładnie wiem

co mnie dzisiaj czeka

jutro i pojutrze też

życie mi ucieka

 

By mechanizm kręcił się

lat dwadzieścia trybię

ślicznie gramy role swe

aż ktoś kozła fiknie

 

Wyżej

ponad przeciętność

wyżej

nad mą codzienność

wyżej

nad chwil niezmienność

ja wyżej chciałbym pofrunąć

 

 

Tyle lądów tyle miast

gdzie do nieba schody

a ja w kraju orlich gniazd

z Marią z Częstochowy

 

Gdy popiję szarpią mnie

wierność i pragnienie

choć odmiany bardzo chcę

niczego nie zmienię

 

Wyżej

ponad przeciętność

wyżej

nad mą codzienność

wyżej

nad chwil niezmienność

ja wyżej chciałbym pofrunąć choć raz

 

==============================

 

I gdy zmora dusi mnie

zrywa sen nad ranem

mówię sobie: walcie się

z wyra dziś nie wstanę!

 

Ja chciałbym się odbić

wyżej

ponad przeciętność

wyżej

nad mą codzienność

wyżej

nad chwil niezmienność

ja wyżej tak chciałbym pofrunąć

 

Tak chciałbym odlecieć

 

Wyżej.

 

 

 

 

©2004-2023 Marius Lenarczyk. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Odtwarzacz Multimedialny [#]