Wyspa, drzewo, zamek

 

Album: "UNU" (LP Tonpress 1982)
Muzyka: Z. HoŁdys
Słowa: B. Olewicz

Fragment utworu  Wyspa, drzewo, zamek


W spadku po dziewczynie wyspa mi została
Dziesięć kroków długa, z piasku była cała
Przywoziłem ziemię podkradaną z pola
Chciałem ją ożywić - przecież była moja

Wreszcie siałem trawę bardzo wczesną wiosną
Odtąd po mej wyspie mogłem chodzić boso
Posadziłem kwiaty, wyspie dla ozdoby
Przywoziłem z domu wiadra słodkiej wody

Aż tu wielki grad wybił co mógł
Ziemię zmył nagły skok wód
Wyspa znów z nagiego piasku jest

Posadziłem drzewo u mnie na balkonie
Wielkie, silne drzewo - bardzo dbałem o nie
Pomyślałem sobie, kiedy mnie nie będzie
Pamięć ludzi o mnie mieszkać będzie w drzewie

No i miało tak stać tysiąc sto lat
Jak posąg mój miało tu trwać
Kiedyś wiatr ze złością wyrwał je

Zbudowałem sobie na wysokiej skale
Niebosiężny zamek, w słońcu lśnił wspaniale
W zamek ten włożyłem wszystkie oszczędności
By się czuć bezpiecznie do późnej starości
Lecz mój czujny wróg rył jak szczur
Wsypał proch do kilku dziur
Przyszła noc - podpalił wtedy lont

I tak wszystko to czego się tknę
W proch i pył obraca się
Nie wiem sam, gdzie miejsce dla mnie jest

©2004-2023 Marius Lenarczyk. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Odtwarzacz Multimedialny [#]